Po dłuższej przerwie wzięło mnie na "Pogromce Hellcatów prosto z pudła"-
Kawanishi Shiden 21 N1K2-J Późny to odnowiony zestaw Hasegawy
Posiadam od jakiegoś czasu poprzednika Shiden 11 od Tamiyi i bardzo chciałem nabyć "Georga". Po otwarciu pudełka zaskoczyła mnie mile jakość Hasegawy .Odnowione wypraski od starego zestawu różnią się nie tylko wgłębnymi liniami ale wspaniałym detalem i wykończeniem powierzchni.Jedynie w niektórych miejscach widać charakterystyczne dla tego producenta łączenia wstawek formy
Jednak po przeszlifowaniu papierem 800 i wypolerowaniem drobniejszymi mankament znika.Przypadek sprawił że nabyłem w tym samym czasie kilka zestawów i dla rozpoznania i mając trochę świątecznego czasu postanowiłem jeden złożyć szybko skupiając się na malowaniu .
Do zestawu dorzuciłem jedynie kolorowe pasy Eduarda...
Kabina jest dosyć szczegółowo odtworzona, tablica z ładną fakturą zegarów.Kolor wnętrza to mieszanka Gunze C 126 50%+127 50%
Łączenie skrzydło kadłub-miałem obawy czy nie będzie szpary, jednak po przymiarkach i wklejeniu wszystko pasuje poprawnie.
Klapy są odzielone
Ciekawym elementem kabiny jest kozioł przeciwkapotażowy, w prawdziwym samolocie wykonany z drewna (deficyt metali lekkich zmuszał japońskich konstruktorów do takich rozwiązań)
Model George'a jest jak na Hasegawę nieźle spasowany, jedynie miejsce łączenia dołu płata z kadłubem wymaga delikatnego szpachlowania i szlifowania.Poradziłem sobie w tym miejscu zalewając rzadkim klejem Ca i przeryciem od nowa niektórych linii podziału.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz