Udało się po blisko 9 latach od rozpoczęcia budowy skończyć tego P-47D Tamiyi 1/48. Kalkomanie to świetne Barracuda Cals/Cartograf. Dodane pasy pilota Eduarda i drobne poprawki . Przyjemny model z generacji tych najlepiej spasowanych. Trochę zabawy było z "klejeniem" szachownicy, która jest kalkomanią. "Nowy" aparat foto pozwala na więcej ale muszę go jeszcze lepiej poznać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Naprawdę kawał dobrej roboty!
OdpowiedzUsuńCiekawie wyszedł oliwkowy. Zrobiłbym jeszcze chyba coś z szachownicą, osą i pasami/literami. Brakuje tam jakichś większych zacieków i brudów, przez co za bardzo kontrastują ze zmodulowanym olive drabem. Bardzo fajny dzban!
OdpowiedzUsuńWow, świetny model! Bardzo fajnie pooglądać pracę osób z tą samą pasją. Ja co prawda jestem na bardzo początkującym poziomie, ale mam nadzieję, że kiedyś dojdę do takiego stopnia zaawansowania jak Ty. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA dziękuję.Przy obecnym dostępie do różnych informacji można bardzo szybko się uczyć bez eksperymentowania.Powodzenia z nowym hobby.
Usuń